Tom Karlya w Blog: rzecznik cukrzycy 30 października 2017 r.
Nie ich zadaniem jest nas słuchać. Naszym zadaniem jest zachęcić ludzi spoza społeczności cukrzyków do słuchania. Aby świat wokół nas zrozumieć trochę więcej o tej chorobie zwanej cukrzycą.,
ktoś, kogo uważam za aktywnego w sprawie, zadał mi niedawno to pytanie i stałem zdumiony, gdy zdałem sobie sprawę, że ta osoba—w mojej ocenie ktoś, kto jest aktywny, zaangażowany i świadomy cukrzycy-nie miał pojęcia, że Listopad jest miesiącem Świadomości Cukrzycy i / lub że „cukrzyca niebieski” jest rzeczą.
teraz zanim wyciągniesz wnioski i powiesz, że nikt nie może być aktywny w przyczynach cukrzycy i nie wiedzieć o znaczeniu „niebieskiego” i/lub 14 listopada…zrób przerwę. To może być idealny moment, aby zablokować, załadować i strzelać; ale patrzę na to znacznie inaczej. Pytam, dlaczego ta osoba nie wie., Dlaczego twój sąsiad nie wie? Dlaczego listonosz nie wie? Dlaczego tak wielu … po prostu nie wie?
i że moi drodzy partnerzy w walce spadają prosto na nasze barki.
to wina nas wszystkich, zbiorowo, społecznie, jako grupy, jako podmiotu, jako ruchu. Jeśli cały świat nie wie o cukrzycy, o szkodach, jakie może ona wyrządzić, o szkodach, które może wyrządzić, o tym, że nie jest ona spowodowana jedzeniem słodyczy, a lista jest długa…i długa. Jeśli winisz świat w ogóle, padłeś ofiarą jak wielu przed tobą, którzy zostali zamknięci i załadowani, aby zmienić ten świat.,
ale ostatecznie świat nie słuchał.
i to jest nasza wina.
dlaczego? Bo ich zadaniem nie jest nas słuchać. Naszym zadaniem jest zmusić ich do słuchania. Żeby posłuchali. Aby świat wokół nas zrozumieć trochę więcej o tej chorobie zwanej cukrzycą.
The’pink folks'? Dobrze wiedzieli, co robią. I nie obchodziło ich, czy inni myślą, że to głupie czy dziwne. pink handguns, Pink Kentucky Fried Chicken buckets i Pink Mike ' s Hard Lemonade to tylko niektóre z dziesiątek tysięcy przedmiotów, które w październiku stały się różowe., I na pewno nie było o tych produktach, ale kiedy tak wiele różowych przedmiotów jest na market…it Nowości, gdy niektóre z tych produktów są wątpliwe…a jednak nie bylibyśmy szczęśliwi, wiedząc, że produkt, dowolny produkt, był niebieski na Listopad?
a co z tymi budynkami świecącymi na niebiesko na całym świecie? Myślę, że te budynki wyglądają bajecznie w pięknym niebieskim świetle, ale czy znamy to jako „kolor cukrzycy”? Prawda jest prosta-Czy ktoś zdaje sobie sprawę, że są niebieskie na cukrzycę? W większości przypadków odpowiedź brzmi niestety nie.,
ale nie rozwodzić się nad tym, bo powodem, dla którego widzisz tyle „różowego”, jest to, że możemy uczynić rzeczy niebieskimi i taka jest odpowiedź…znajomości. Ludzie, którzy znają ludzi, którzy znają ludzi.
jest szansa, że ktoś, kogo znasz, zna kogoś, kto może zrobić coś „niebieskiego” i zebrać pieniądze na przyczynę cukrzycy. Jet Blue, blue corn chips, blue Cheers, Blue Moon Beer—wszystko z etykietą „blue” to dobry początek.
pomyśl o tym. Dlaczego $ 1.00 z każdego biletu na Jet Blue nie może trafić na cukrzycę?, Ich dział marketingu będzie miał dzień polecić, jak świetnie są za pomoc w znalezieniu lekarstwa na tak śmiertelną chorobę. Ale zawsze powróci do podstawowej kwestii znalezienia kogoś, kto zna kogoś w firmie, kto usłyszy rzut. Jeśli kogoś znasz, zadzwoń do mnie. Chętnie będę Posłańcem i dostarczę propozycję, ale muszę wejść do drzwi.
więc prawdziwe pytanie nie brzmi, co oni robią, ale raczej, co robimy w zgodzie, aby uzyskać tam słowo o świadomości cukrzycy?,
prawda jest taka, że jeśli jesteśmy zadowoleni i zadowoleni z naszego wewnętrznego zasięgu w świecie cukrzycy, aby wiedzieć o blue I November—i nie docieramy poza naszą własną społeczność, aby przekonać ich, aby wskoczyć na pokład-cóż, to będzie po prostu nasza własna społeczność, która kiedykolwiek się dowie.
Czas zapukać do drzwi na zewnątrz…i wsiadaj.
może niebieski może być nowym czarnym…
ale nikt się o tym nie dowie, dopóki im nie powiemy. Naprawdę im powiedz. Do tego czasu wszystkie nasze wysiłki będą zawodzić, a to sprawi, że wszyscy poczujemy się odrobinę…cóż…niebieski.
jestem diabetologiem.