Neatorama prezentuje post gościnny aktora, komika i lektora Eddiego Deezena. Odwiedź Eddiego na jego stronie internetowej lub Facebook.
dziś wielki odsetek kobiet (i niewielki odsetek mężczyzn) codziennie stosuje makijaż. Jest tego prosty powód: chcą dobrze wyglądać. Subtelne (a czasami nie tak subtelne) akcenty pigmentu i odcienia mogą zrobić ogromną różnicę. Mogą ukryć wady skóry i poprawić naturalny wygląd niektórych rysów twarzy.,
mimo małego mikrokosmosu wściekłych feministek, „przemysł kosmetyczny” to miliard dolarów (może bilion?) przemysł w Ameryce i na całym świecie.
Nazwij to próżnością, jeśli musisz, ale spędzanie czasu przed lustrem to codzienny rytuał, bez którego miliony kobiet nie może się obejść, niezależnie od tego, czy przygotowują się do przeciętnego dnia w pracy, wielkiego wydarzenia, czy randki z tą wyjątkową osobą. Wszystko to sięga starożytnych Egipcjan, którzy byli pierwszymi kobietami, które nosiły makijaż.,
w pewnym sensie podstawowy motyw w tamtych czasach był taki sam, jak dziś – podobnie jak współczesne supermodelki, dobrze sytuowane kobiety starożytnego Egiptu chciały wyglądać jak najlepiej i postrzegały staranne nakładanie farb do twarzy jako środek do tego celu.
ale w przeciwieństwie do dzisiejszych nowoczesnych kobiet, nie starały się zaimponować temu słodkiemu facetowi w pracy lub facetowi na ważnej rozmowie o pracę. Egipcjanki nie chciały przyciągnąć uwagi majstra budowlanego pracującego nad piramidami, ani lokalnego pharoah., Ich celowniki były skierowane nieco wyżej. Próbowali zaimponować bogom.
archeologiczne dowody wskazują, że egipskie panie były już w 4000B.C. było to głównie, a przynajmniej w dobrej części, aby zadowolić bogów, ponieważ kobiety uważały, że ich wygląd jest bezpośrednio związany z ich wartości duchowej. Tak więc Egipcjanie stworzyli pierwsze kosmetyki (nie wiadomo, czy otrzymali makijaże w centrach handlowych wzdłuż Nilu).,
zastosowali makijaż oczu zwany mesdement (od starożytnego egipskiego słowa <>msdmt) mieszaninę miedzi i rudy ołowiu, wokół oczu. Zielone odcienie poszły na dolne powieki; Czarne i ciemnoszare zostały zastosowane do rzęs i górnych powiek. Mówiono, że ciemne kolory odstraszają „złe oczy”.,
aby dopełnić ozdobnego spojrzenia wokół oczu, dodali migdałowe kształty ciemnego proszku (zwanego później kohl) , które mogły być kombinacją składników, takich jak spalone migdały, utleniona miedź, rudy miedzi, ołów, popiół i ochra (pomyśl Johnny Depp jako kapitan Jack Sparrow lub Keith Richards jako Keith Richards). Uważa się, że Kohl ma również korzyści lecznicze.,
(Image credit: Keith Schengili-Roberts)
Egipcjanki nakładają na policzki i usta mieszaninę czerwonej gliny lub ochry i wody lub tłuszczu zwierzęcego – pierwszy rumieniec i szminkę – i nakładają henna do paznokci. Kiedy nadszedł czas, aby usunąć wszystkie te kosmetyki na koniec dnia, używali rodzaju mydła z olejów roślinnych i zwierzęcych oraz perfum.,
chociaż te najwcześniejsze kosmetyki, które panie zakładały, były pierwotnie przeznaczone do zadowolenia bogów,nie potrzeba dużo wyobraźni, aby rozważyć wpływ tych dawek makijażu na miejscowych egipskich mężczyzn (prawdopodobnie podobny do pierwszej dziewczyny z jaskini, która zdała sobie sprawę, że jej krótka sukienka ze skóry zwierzęcej miała na mężczyznach i chłopcach z jaskini, którymi chodziła).
związek między pięknem a duchowością pozostawał przez wieki, dopóki Rzymianie nie zdobyli władzy., Rzymianie przyjmowali wiele formuł kosmetycznych Egipcjan, ale ich głównym motywem była poprawa ich wyglądu dla siebie nawzajem (zwłaszcza mężczyzn rzymskich). „Czynnik Boga” nie wszedł w to.
i od tego czasu, od najwcześniejszych egipskich kobiet i najwcześniejszych rzymskich kobiet, przez Angelinę Jolie i Jennifer Aniston, przez licealną cheerleaderkę, po nastoletnią dziewczynę pracującą po raz pierwszy w centrum handlowym, im więcej rzeczy się zmienia, tym bardziej rzeczy pozostają takie same., Gdy słońce wschodzi na wschodzie i zachodzi na zachodzie, widok pięknej kobiety lub dziewczyny zwraca uwagę, przyciąga uwagę i powoduje wielki efekt.
przynosi ten najcenniejszy ze wszystkich towarów: podziw. Czy nie tego wszyscy chcemy?