Reynardt / iStock
dzieci, które mają pierwsze wypróżnienie przed porodem, mają zwiększone o 16% ryzyko autyzmu-wynika z badań przeprowadzonych na blisko 10 milionach osob1.
Niemowlęta zazwyczaj po urodzeniu wytwarzają pierwsze odchody, substancję przypominającą smołę, zwaną smołą., Ale do 25 procent dzieci urodzonych w okresie przejściowym smółki w łonie matki, barwienie płynu owodniowego ciemnozielony. W około 5 procent tych przypadków Smółka dostaje się do płuc i powoduje problemy z oddychaniem — stan zwany zespołem aspiracji smoły – który może pozbawić mózg i ciało tlenu.
„każde ograniczenie tlenu — przez krótki lub długi okres czasu, a nawet łagodne zmniejszenie — może uszkodzić obszary mózgu i może mieć wiele konsekwencji”, mówi główna badaczka Cheryl Walker, profesor położnictwa i ginekologii na Uniwersytecie Kalifornijskim w Davis., Mówi, że lekarze powinni szukać oznak autyzmu u dzieci narażonych na smółkę w łonie matki. Odkrycia pojawiły się w listopadowym wydaniu Journal of Perinatology.
zespół Walkera zbadał zapisy szpitalne dla ponad 9,9 miliona dzieci urodzonych w Kalifornii w latach 1991-2008, aby znaleźć tych, którzy mieli albo smółkę w płynie owodniowym lub zespół aspiracji smółki. Odkryli, że 47,277 z tych osób ma autyzm, za pomocą zapisów z California Department of Developmental Services, który świadczy usługi dla osób z chorobą.,
badacze dostosowali się do czynników związanych z przedwczesnym uwalnianiem smółki lub autyzmem, takich jak otyłość matki, wysokie ciśnienie krwi w czasie ciąży, późne poród i niewystarczająca ilość tlenu w łonie matki.
W sumie dzieci, które miały płyn owodniowy poplamiony smółką lub zespół aspiracji smółki, były o 16 procent bardziej narażone na rozpoznanie autyzmu niż te, które nie miały tej ekspozycji.
absolutne ryzyko autyzmu z powodu ekspozycji na smółkę jest „niewiarygodnie małe”, mówi Alan Brown, profesor psychiatrii na Uniwersytecie Columbia, który nie był zaangażowany w badania., „Nie ma powodu do niepokoju”, mówi.
układanka okołoporodowa:
badacze następnie spojrzeli na ryzyko autyzmu związane z każdym rodzajem ekspozycji na smółkę oddzielnie. Połączyli poplamiony smołą płyn owodniowy z 18-procentowym wzrostem ryzyka autyzmu. Zespół aspiracji smółki – najpoważniejszy z dwóch rodzajów narażenia-powoduje jedynie 8-procentowy wzrost ryzyka i nie jest statystycznie istotny.
,
Walker mówi, że dzieci z zespołem aspiracji smoły zazwyczaj otrzymują maskę tlenową, płyny dożylne lub inne zabiegi, które mogą zmniejszyć ryzyko uszkodzenia mózgu. Jeśli dzieci z smółką poplamiony płyn owodniowy są również nieco pozbawione tlenu, one też mogą korzystać z tlenu i płynów, mówi.
nie każdy jednak akceptuje to Wyjaśnienie., Jeśli przyczyną jest niewystarczająca ilość tlenu podczas porodu, inne czynniki ograniczające tlen po urodzeniu, takie jak wrodzone wady serca, powinny również zwiększyć ryzyko autyzmu, zauważa Tonya White, profesor neuroobrazowania dziecięcego na Uniwersytecie Erazma w Rotterdamie w Holandii.
Kolejnym krokiem jest potwierdzenie wyników w innej próbce i zbadanie, czy ekspozycja na smółkę współdziała z innymi czynnikami wpływającymi na ryzyko autyzmu.,
Walker planuje przetestować noworodki narażone na smółkę, aby sprawdzić, czy nie brakuje im tlenu przy urodzeniu lub wykazują inne nieprawidłowości, które mogą wpływać na funkcjonowanie mózgu.