w niedawnej rozmowie z jego domu w kanadyjskim epicentrum muzycznym, Toronto, Lightfoot mówił o trasie w 80, znaczenie jego podpisu piosenki „The Wreck of the Edmund Fitzgerald” i jaki kraj superstar chciałby usłyszeć śpiewać jeden ze swoich hitów.
popularne na Rolling Stone
masz już 80 lat i znowu wracasz w trasę.
zawsze byłem na drodze. W zeszłym roku zrobiłem około 80 koncertów.,
czy przy tych wszystkich występach są jakieś piosenki, które przyjęły inną perspektywę niż wtedy, gdy je napisałeś?
nie, myślę, że myśl była konsekwentna. Pisałem piosenki i wyobrażałem sobie rzeczy, które mają miejsce w moim życiu i to jest mniej lub bardziej spójne., Znaczenie niektórych z tych utworów, aktualnych piosenek, takich jak” The Wreck of the Edmund Fitzgerald „czy” The Canadian Railroad Trilogy”, naprawdę okazały się ważnymi piosenkami i znaczenie, jakie z tego mam, oznacza to wiele dla mnie dzielenie się tym ze światem i spotykanie wielu ludzi, którzy w ten czy inny sposób nawiązali do budowy kolei w Kanadzie lub żeglugi po Wielkich Jeziorach. To była okazja, aby spotkać się z setkami ludzi, którzy w jakiś sposób zidentyfikowali się z kimś lub czymś, co miało związek z tą niefortunną tragedią., Śpiewamy to na całym świecie.
masz nową muzykę, nad którą pracujesz do wydania jeszcze w tym roku. Jak powstał ten materiał?
zachorowałem na zapalenie płuc. Byłem w szpitalu cały tydzień przed pierwszym występem, zestawem siedmiu koncertów, które mieliśmy przed sobą. A ja utknąłem w szpitalu, a oni mówili: „będziesz musiał tu zostać przez kilka dni.”Powiedziałem:” przykro mi, ale mamy występy do zrobienia. Nie możemy przełożyć koncertów.”W końcu zmusiłem ich, aby mnie wypuścili po około trzech do czterech dni i wyszli i zrobili siedem koncertów., Dali mi antybiotyki, a antybiotyki poprawiły mi pamięć. Przypomniałem sobie grupę piosenek, które napisałem w 2001 roku, tuż przed tym, jak miałem tętniaka aorty, który prawie mnie zabił. Przez to wypadłem z interesu na dwa i pół roku.
czyli to były piosenki napisane przed Twoim najnowszym albumem, Harmony z 2004 roku?
tak. Zacząłem myśleć o tym materiale i zaledwie kilka tygodni temu znalazłem to wszystko i zebrałem to do kupy. Jest tam wystarczająco dużo materiału, więcej niż wystarczająco, na kolejny album, więc prawdopodobnie zrobię jeszcze jeden album., Magiczna liczba to zawsze 10, ale prawdopodobnie mogę ją przekroczyć, do 11 lub 12, jestem pewien. To będzie ładny, pełny album. To bardzo filozoficzne. To uczciwe. Jest w nim dużo tapperów.
niektóre z pierwszych nagrań zostały wykonane w Nashville w 1962 roku z Chetem Atkinsem. Jak to się stało?
wybrałem się na dół z grupą ludzi, żeby tam nagrywać. Było nas trzech lub czterech. Ale to nie dało mi spokoju. Nie dało mi to spokoju., Minęły kolejne trzy lub cztery lata, zanim doszedłem do punktu, w którym mogłem zrobić cały program, aby wyjść i to zrobić.
jak opisałbyś te piosenki? Podobało ci się, jak wyszły?
było to skrzyżowanie Jima Reevesa i Pata Boone ' a. To nie miała być moja filiżanka herbaty, ponieważ odrodzenie folkowe dopiero się zaczynało, a ja chciałem robić folk-rock, grać na gitarze i grać w kawiarniach. Nie chciałem robić naprawdę gładkich rzeczy country, które ludzie robili w tym czasie. Chyba byłem buntownikiem., Ale chciałem stać się częścią tego odrodzenia Ludowego. Był Pete Seeger i był Bob Dylan, i to była sytuacja, w którą się wpakowałem. Wiele moich rzeczy zostało nagranych przez naprawdę wybitnych artystów country, od Johnny ' ego Casha prosto na dół.
największym hitem country z jedną z twoich piosenek musiał być cover Marty' ego Robbinsa „Ribbon of Darkness.”Co sądzisz o tym, jak ta wersja została wykonana?
co za wspaniała aranżacja do tej piosenki. I świetny wokal. Po prostu wykonali wspaniałą robotę. Spotkałam się z nim kilka razy., W pewnym momencie przyszedł zobaczyć mój występ. Byłem tym bardzo zaszczycony, ponieważ uwielbiałem jego piosenkę ” El Paso.”Marty był dla mnie bohaterski. Że nagrał jeden z moich, byłem bardzo dumny.
czy w dzisiejszych czasach słyszysz artystów i zastanawiasz się, co mogą zrobić z konkretną piosenką?
tak. Myślę sobie, co Garth Brooks zrobiłby z tym? Myślisz o sposobie, w jaki płyną jego teksty. Spotkałem go zeszłego lata na Festiwalu dyliżansów w Palm Springs. Kiedy piszę, musi być do tego jakiś system., Musisz umieć to zapamiętać. W ten sposób nie musisz o tym myśleć. Kiedyś byłem w tym naprawdę dobry, ale teraz już nie jestem taki dobry. Piszę piosenki i nie pamiętam słów.