legendarny Mitsubishi A6M krążył wokół przeciwnych myśliwców na początku ii Wojny Światowej, ale do 1945 roku jego szanse na przetrwanie walki psów były bliskie zeru.
czy był kiedyś samolot tak mityczny jak Mitsubishi Zero? Legenda, tajemnica, rasizm i plotki połączyły się, aby stworzyć bezkonkurencyjny myśliwiec pilotowany przez samurajów-twardych pilotów. Mówi się, że Zero ma niesamowite osiągi, doskonałą zwrotność i właściwości bojowe o rząd wielkości wyprzedzając Wszystko inne na niebie.,
lub, jeśli wierzyłeś w inny zestaw Legend, tajemnic, rasizmu i plotek, był to cienki, puszkowy pojemnik na piwo, który bezczelnie apedował Zachodnie projekty i był pilotowany przez krótkich, bandyckich Azjatów, którzy nosili okulary z butelką coli i uciekali, gdy Marynarka USA otworzyła puszkę Grumman whup-ass.
prawda—a ile razy to słyszałeś?- leży gdzieś pośrodku.
często zapominanym faktem jest to, że skuteczna kariera bojowa Zero była mierzona w miesiącach., Nie licząc pierwszych misji nad Chinami, kiedy najlepiej wyszkoleni piloci myśliwców na świecie zrzucili mnóstwo źle latających dwupłatowców Polikarpowskich i jednopłatowców z otwartym kokpitem, Zero królował w wojnie na Pacyfiku tylko od dnia ataku na Pearl Harbor, aż amerykańscy piloci nauczyli się taktyki, która pozwalała nawet puszystym F4F Wildcats wyrównać pole gry w powietrzu podczas kampanii na Guadalcanalu latem i jesienią 1942 roku. Kiedy druga generacja USA, Myśliwce II wojny światowej-P-38, F4U i F6F-przybyły na początku 1943 roku, Zero został ukończony jako skuteczny myśliwiec. W styczniu 1944 roku jeden pilot F4U, 1. porucznik Robert Hanson, zestrzelił 20 zer w ciągu 17 dni.
Zero przetrwało do końca wojny, oczywiście—wielu samospalało się jako kamikaze-ale tylko dlatego, że Japończycy nie mieli nic do zastąpienia, a Zero często było po prostu mięsem armatnim. Najbardziej znanym przykładem takiej nierównowagi jest strzelanina z czerwca 1944 roku w Marianach., Nie, że Zero nie było nadal niebezpieczne nawet w 1945 roku, zwłaszcza jeśli lotnik był na tyle zarozumiały, aby spróbować dogfight jeden z niewielu pozostałych doświadczonych pilotów Zero. Nikt nigdy nie zbudował myśliwca, który mógłby go przechytrzyć, a fakt, że Grumman opracował F8F Bearcat jako Zero-beater—zadanie, które było trochę za późno, aby spełnić—pokazuje, że Zero nigdy nie było całkowicie lekceważone.
Japończycy liczyli na krótką, brutalną wojnę—nie aneksję Ameryki jako ogromnej Kolonii kochającej sushi, ale zmuszenie USA., do stołu negocjacyjnego w celu ustanowienia nieskrępowanego obszaru japońskiej eksploatacji w Azji Południowo-Wschodniej i na Pacyfiku. Japonia niewiele zrobiła, aby przygotować się do przedłużającego się konfliktu. Piloci Zero byli doskonale wyszkoleni, ale tylko setki na raz, potem kilka tysięcy rocznie, podczas gdy USA zamieniało dziesiątki tysięcy absolwentów w pilotów; zdecydowana większość pilotów Japońskich była odpowiednikiem naszych podoficerów. Ani produkcja następcy Zero nie była traktowana priorytetowo., Podobnie jak niemieckie dowództwo początkowo zakładało, że Me-109 wystarczy na czas wojny i że nie trzeba projektować następcy, Japończycy czekali zbyt długo, aby opracować i wyprodukować Shiden, Raiden i Reppu. A może powinni opracować tylko jeden z nich. Nie pomogło to Japonii, niewielkiemu wyspiarskiemu narodowi o ograniczonej sile inżynieryjnej i produkcyjnej, poświęcając swój czas na opracowywanie ponad 90 głównych typów bojowych,a także kilkudziesięciu mniejszych modeli., Do czasu, gdy stali się poważni, brakowało surowców, a wykwalifikowani pracownicy płatowców i silników uciekli z centrów produkcyjnych, zbombardowali swoje domy.
Zero był stopniowo ulepszany przez całą wojnę, od A6M2, pierwszego modelu, który wziął na amerykańskich myśliwców, do A6M8 (tylko dwa zbudowane), przeznaczone do atakowania B-29., Silnik Sakae firmy Nakajima został ostatecznie ulepszony o około 150 KM, ale nigdy nie osiągnął mocy oferowanej przez Pratt & Whitney R-2800, bliźniaczy Allisons P-38 czy Packard Merlin P-51. Tak, stosunek mocy do masy był zawsze lepszy niż jego amerykańscy przeciwnicy, ale sama moc pozwalała Amerykanom na lepszą siłę ognia, znaczny pancerz i nadbudowane płatowce. To, czego Japończycy potrzebowali i nigdy nie dostali, to nie lepsze Zero, ale zupełnie nowy myśliwiec-Japoński Hellcat., Kiedy wojna się skończyła i Zero ustąpił, USA było w ciągu tygodnia lub dwóch od wprowadzenia jeszcze trzeciej generacji pacyficznych myśliwców w postaci Bearcat. Wyobraź sobie początkującego pilota Zero zmuszonego do konfrontacji z tym brutalem Grumman.
Zero rozpoczęło wojnę na Pacyfiku z aurą niezwyciężoności. Po Pearl Harbor, szybko stał się postrzegany jako jakiś tajemniczy statek, przesiąknięty dziwnymi mocami, zdolny zrobić rzeczy, których żaden inny samolot nie mógł zrobić., Jednak był to po prostu dobrze zaprojektowany, prosty samolot zoptymalizowany pod kątem zwrotności i latał przeciwko wrogowi, który nigdy nie przypisał Japończykom możliwości zaprojektowania najnowocześniejszego myśliwca. Mimo że Claire Chennault z Latających Tygrysów wysłała do USA raporty o możliwościach samolotu nad Chinami, zostały one zignorowane, a Amerykańskie podręczniki rozpoznawania samolotów nie zawierały nawet zdjęcia zera. Jak pisał historyk lotnictwa William Green, The Zero”stworzyło mit—mit japońskiej niezwyciężoności w powietrzu….,Jego kolejne pojawienie się na każdym większym obszarze bitwy w pierwszych dniach wojny wydawało się wskazywać, że Japończycy posiadali nieograniczone zapasy tego niezwykłego myśliwca, a jego niemal mistyczna zdolność manewrowania i zdolność do przemierzania ogromnych odcinków wody sprzyjały przyjęciu mitu o jego niezwyciężoności w umysłach aliantów.”Zera często pojawiały się tak daleko od najbliższego kontrolowanego przez Japończyków lądu, że Amerykanie wyruszali w poszukiwaniu lotniskowca, z którego przypuszczano, że wystartowali.,
Bosman II klasy (Po2c) Sakae Mori, startuje z lotniskowca „Akagi” w A6M2, aby wziąć udział w ataku na Pearl Harbor 7 grudnia 1941 roku. (National Archives)
the Zero został zaprojektowany przez zespół pod kierownictwem genialnego młodego inżyniera lotniczego, Jiro Horikoshi. Mitsubishi miało możliwość wysłania Horikoshi do pracy i obserwacji w fabrykach samolotów w Europie i USA., w 1929 roku, a nawet spędził kilka miesięcy w fabryce Curtiss w Nowym Jorku, jako inspektor odbioru partii dwupłatowców P-6 Hawk pursuit zamówionych przez Japończyków. Horikoshi zaprojektował już Mitsubishi A5M, później nazwany przez aliantów „Claude”. Jak na myśliwiec z otwartym kokpitem, A5M wykazywał wyjątkową wydajność—w dużej mierze ze względu na jego równą nitowanie, technikę produkcji, którą Japończycy wykorzystywali później na Zero w czasie, gdy amerykańskie samoloty odkrywały jego przewagę nad niskim ciągiem., Aby walczyć nie tylko z prześcigniętymi już Chińczykami, ale także z wojną na Pacyfiku z USA, która zaczynała wyglądać na nieuniknioną, Japonia potrzebowała jednak czegoś więcej niż Klaudii. Japończycy nigdy nie zaatakowaliby Pearl Harbor, gdyby nie mieli Zero. W tym czasie niektórzy planiści mieli wątpliwości, że nie ma jeszcze wystarczającej liczby zer, aby atak się powiódł.,po rozpoczęciu projektu Zero, japońska marynarka wojenna zażądała potrójnego zagrożenia: eskorty o ekstremalnym zasięgu potrzebnym do towarzyszenia bombowcom w głąb Chin, a później do pokonywania ogromnych odległości na Pacyfiku; przechwytującego myśliwca punktowego z szybkim tempem wznoszenia, aby trafić atakujące bombowce, zanim osiągną cele; i doskonałego myśliwca o ekstremalnej zwrotności. (Choć często zakłada się, że lotnictwo Armii Japońskiej również latało zerami, nigdy tego nie robiło., Inną ciekawostką jest to, że chociaż wszyscy japońscy lotnicy byli zakwalifikowani na lotniskowce, wielu, w tym słynny super-as Saburo Sakai Zero, nigdy nie operowało z lotniskowca w walce.)
kryterium skrajnego zasięgu zaowocowało jednym kawałkiem mało znanego pioniera, za który odpowiadał Zero: był to pierwszy samolot zaprojektowany od samego początku do przenoszenia wyrzucanego zewnętrznego zbiornika paliwa. Maksymalny zapas paliwa, łącznie ze zbiornikiem brzusznym, wynosił zazwyczaj około 230 galonów, co dawało mu 7-lub 8-godzinną wytrzymałość bojową., Sakai ustanowił rekord zerowej wytrzymałości-nieco ponad 12 godzin – poprzez Dławienie z powrotem do 1700 rpm i uruchomienie tego, co dzisiaj nazwalibyśmy „lean of peak” (Maksymalna temperatura spalin) z prędkością zaledwie 130 mph. Celowo prowadził swoje czołgi, krążąc nad bazą lotniczą Formosa po misji i lądując z wysokości 8000 stóp.
kolejną innowacją był jego baldachim z widokiem na kokpit o 360 stopniach, ustępujący tylko brytyjskiemu baldachimowi Westland Whirlwind., Choć była to wielowarstwowa szklarnia, a nie prawdziwa bańka, szkło Zero zapewniało znacznie lepszy widok do tyłu niż cokolwiek innego, poza prawdziwym otwartym kokpitem, a także miało doskonałe właściwości redukujące opór. Można go otworzyć w locie, ale nie wyrzucać, co utrudnia wyjście ze spadochronu. Zakładano, że zerowy samuraj będzie kontynuował walkę na śmierć i życie, zamiast uciekać. Większość pilotów Zero odmówiła w każdym razie noszenia spadochronów, dopóki ostatecznie nie nakazano im ich przypiąć.,
często mówi się, że „silnik tworzy samolot”, niezależnie od tego, czy jest to Duch wirującego wiatru z St. Louis, P-51 Merlin czy JT9D 747.pod koniec lat 30. Japończycy opracowali nic mocniejszego niż kilka radiali o mocy 800-1000 km z niewielkim potencjałem wzrostu, w czasie, gdy amerykańscy, brytyjscy i niemieccy producenci wprowadzali silniki o mocy 1200 KM, z widocznymi na horyzoncie 2000 km., Tak więc Horikoshi musiał stworzyć swój nowy myśliwiec super light, co zrobił częściowo poprzez wycięcie otworów oświetleniowych i wywiercenie przez każdą wewnętrzną część płatowca-technikę, którą konstruktorzy samochodów wyścigowych natychmiast rozpoznaliby. W rzeczywistości Horikoshi można nazwać Colinem Chapmanem konstruktorów samolotów; Chapman był projektantem Lotusa, którego mantra brzmiała ” uprość i dodaj lekkości.”
to przerażało niektórych tradycyjnych inżynierów, z których jeden, zapytany później o zidentyfikowanie głównej słabości Zero, narzekał, że ” było pełne dziur!,”Horikoshi przekonał także marynarkę do zmiany standardów ultimate-load dla wielu komponentów, które nie uważał za kluczowe; zaprojektował je tak, aby „zawieść”, ale następnie odbić się do ich poprzedniego kształtu, gdy tylko obciążenie zostało zmniejszone. W rezultacie „Zero” był najszybszym myśliwcem z silnikiem radialnym o mocy 1000 km, jaki kiedykolwiek wyprodukowano—ale jeden z wieloma jednopunktowymi uszkodzeniami, które w przypadku trafienia mogły zniszczyć samolot.,
Zero zostało obite najlżejszym aluminium, a gdy cienie miały rację, niektóre zdjęcia zer w locie pokazują je pozornie ubrane w marszczoną folię aluminiową, szczególnie w obszarze kokpitu. Brytyjski pilot testowy Eric Brown, który latał przechwyconym Zero zaraz po wojnie, nawet dzisiaj przypomina ciągły hałas skóry kadłuba z konserwami olejowymi— ” jak dźwięk wytwarzany, gdy ktoś naciska na bok dużej puszki z herbatnikami.”Typowy Zero załadowany pełnym paliwem i uzbrojeniem ważył około 5500 funtów—mniej niż średniej wielkości Cessna twin., W pełni załadowany Hellcat ważył ponad dwa razy tyle i zdecydowanie nie był pełen dziur.
jednym z najcięższych elementów każdego płatowca jest główny spar skrzydła. Horikoshi rozjaśnił Zero o 30 procent, używając nowego stopu cynku / aluminium o nazwie Super Ultra duraluminium, który niedawno został opracowany przez Sumitomo Metals. Podobny stop był w tym samym czasie eksperymentowano z w USA, i będzie się nazywać 7075-najczęściej „klasy samolotów” aluminium nawet dzisiaj. Jedną z głównych zalet 7075 w stosunku do metalu Sumitomo było to, że był bardzo odporny na korozję., W wielu odzyskanych kadłubach główne przęsła w dużej mierze zamieniły się w proch.w 1995 roku, w ramach projektu „Zero”, W ramach projektu „Zero”, W ramach projektu „Zero”, W ramach projektu „Zero”, W ramach projektu „Zero”, W ramach projektu „Zero”, W ramach projektu „Zero”, W ramach projektu „Zero”, w ramach projektu „Zero”, w ramach projektu „Zero”, w ramach projektu „Zero”, w ramach projektu „Zero”, w ramach projektu „Zero”, w ramach projektu „Zero”, w ramach projektu „Zero”, w ramach projektu „Zero”, w ramach projektu „Zero” i „Zero”. Wyeliminowało to ciężar elementów złącznych i wsporników zębatych. Choć mogłoby się wydawać, że zamontowane na stałe skrzydła utrudniałyby Transport Zero, Horikoshi zaprojektował całą tylną część i empornage tak, aby łatwo rozpinać się tuż za rufą kokpitu., Po usunięciu wszystkiego z przodu zapory, skrzydło i kokpit stały się jedną długą, ale lekką i wąską ciężarówką.
poszukiwania lekkości Horikoshi doprowadziły go do często krytykowanego braku odpowiedniego pancerza lub samouszczelniających się zbiorników paliwa w konstrukcji Zero. Zapomniano jednak o tym, że praktycznie żaden z myśliwców w momencie wprowadzenia Zero nie miał takich cech. Pozostał do bitwy o Anglię, latem 1940 roku, aby zademonstrować zapotrzebowanie na pancerze i chronione Czołgi., W każdym razie projektanci Zero uważali pancerz za zbędny, ponieważ nie sądzili, że ktokolwiek będzie w stanie włożyć do myśliwca jakiekolwiek pociski. Może szczęśliwy strzał tu i ówdzie, ale nie na tyle niebezpieczeństwa, aby zagrozić lekkości projektu. Nie wiedzieli, co marynarka i Marines mają dla nich.
większość jednostek bojowych usunęła także swoje Radiotelefony Zero dla dodatkowej oszczędności wagi, ponieważ Japoński Nadajnik był bardzo niskiej jakości. (Jakie to dziwne, ponieważ Japonia szybko stała się światową potęgą mikroelektroniki dwie dekady później.,) Sprawiło to, że piloci nie byli w stanie ostrzec skrzydłowych przed niespodziewanymi atakami, a mogli koordynować własne ataki jedynie okazjonalnymi sygnałami ręcznymi. Typowym atakiem na samoloty wielozadaniowe była walka wręcz z indywidualnymi akrobacjami, a japońscy piloci byli w prawie takim samym niebezpieczeństwie, jak strzelanie do nich. Jak ujął to jeden z pilotów USN: „z tego, jak piloci Zero toczyli się po niebie, czasami wyglądało to tak, jakby woleli stunt niż walczyć.”
„Yonekawa…poleciał do góry nogami, machając obiema rękami w kokpicie” – napisał Sakai w swojej książce Samurai.,”Potem przeleciał bezpośrednio nade mną, pode mną, i przeszedł przez szeroki wahania roll wokół mojego myśliwca. Był jak dzieciak popisujący się. W końcu poleciał na moim skrzydle i trzymał kij między kolanami. Wciąż uśmiechając się, machnął do mnie swoim lunchboxem i zaczął jeść.”
Piloci Zero w rzeczywistości poprzedzili słynny lotnik Marynarki Johna Thacha” Thach Weave”, opracowując własną taktykę” escort weave”, chroniąc bombowce. Ale bez komunikacji między myśliwcami, był znacznie mniej skuteczny niż opracowany przez Thacha manewr cover-my-six.,lotki były duże i potężne, co znacznie zwiększyło manewrowość myśliwca z niską prędkością i spektakularną szybkością toczenia, ale były bardzo trudne do odbicia przy dużych prędkościach. Amerykańscy piloci szybko nauczyli się nurkować i gwałtownie skręcać-zwłaszcza w prawo, co znacznie utrudniało osiąganie zera-gdy mieli Zero na ogonie.
Horikoshi zrobił jednak ciekawą robotę z windą Zero., Zakres prędkości samolotu był szeroki, od manewrowania z niską prędkością po płaskie kreski z prędkością ponad 300 km / h, a skuteczność windy oczywiście wzrastała wraz z prędkością, do tego stopnia, że mógł stać się dość drażliwy. Tak więc Horikoshi zaprojektował elastyczny system sterowania, z cienkimi kablami windy, które rozciągały się nieco wraz ze wzrostem prędkości i lekko elastyczną rurą momentu obrotowego windy., Zwykle taka konfiguracja byłaby przekleństwem dla inżyniera lotniczego, ponieważ zachęcała windę do trzepotania w miarę wzrostu prędkości, ale w jakiś sposób, czy to dzięki szczęściu, czy talentowi inżynierskiemu, Horikoshi znalazł słodkie miejsce, w którym nie było niebezpieczeństwa trzepotania, ale siły sterowania windą pozostały stałe niezależnie od prędkości.w 1943 roku Hiroyoshi Nishizawa, Japoński Pilot szybowcowy A6M3 Model 22 z 251.”Kokutai”z Rabaul, wykonał pierwszy lot samolotu A6M3 Model 22 z 251.”Kokutai”z Rabaul., (National Archives)
zera obawiano się po części z powodu ich dwóch ciężkich dział 20 mm-Szwajcarskich Oerlikonów zbudowanych na licencji przez Japończyków. (Japońska gościnność: Oerlikon wysłał pięciu Szwajcarskich inżynierów do Japonii w 1938 roku, aby pomogli w uruchomieniu produkcji, a Japończycy internowali ich do 1945 roku.) Horikoshi podejrzewał, że „Zero” będzie ziewać znacznie jako pierwsze, a następnie drugie działo wystrzeliło i cofnęło się, więc określił kadłub dłuższy niż jego optymalna długość, co dało stabilizatorowi pionowemu dłuższe ramię momentowe, a tym samym zapewniało większą stabilność wzdłużną., Ale Oerlikonowie nadal byli problematyczni. Miały niską szybkostrzelność, ograniczoną pojemność (początkowo tylko 60 pocisków na działo, później zwiększoną do 100) i niską prędkość wylotową. To ostatnie oznaczało, że działo było skuteczne w walce na bliskim dystansie, gdzie pojedynczy strzał w korzeń skrzydła lub kokpit Wildcat mógł oznaczać śmierć, ale wraz ze wzrostem odległości do celu, pociski armatnie traciły energię i odpadały nieefektywnie, jak softball rzucany pod ręką.,
kilka mniejszych komponentów, takich jak instrumenty i akcesoria do silników, zostało również zbudowanych na licencji Bendix, Sperry, Kollsman i inne projekty, co doprowadziło do późniejszych twierdzeń, że samolot był „kopią” Hughesa H-1 Racer lub nieco podobnego Vought V-143, ale jak napisał później Horikoshi: „staraliśmy się prześcignąć resztę światowej technologii, a nie tylko ją dogonić.”The Zero' s single most important „U. S.” part was its Hamilton Standard-design constant-speed propeller., Japończycy kupili również V-143 w 1937 roku, a podwozie i mechanizm wysuwania Zero były prawie na pewno kopią projektu Vougha; w końcu Zero był jednym z pierwszych wysuwanych egzemplarzy, które Japończycy zbudowali.
dwa karabiny maszynowe kalibru 7,7 mm Zero nie były szczególnie skuteczne, zwłaszcza w walce z nową generacją ciężkich, nad zbudowanymi amerykańskimi myśliwcami. W nieco ponad połowie kalibru Amerykanina .,Lat 50., były używane przez wielu pilotów Zero głównie jako „wskaźniki” dla swoich dział; jeśli zobaczyli trafienia z karabinów maszynowych, przełączali działa żywcem i strzelali z nich. Podobnie jak spad z I Wojny Światowej lub Fokker, 7,7 mm odbiorniki Zero znajdowały się w kokpicie, nad pulpitem przyrządów po obu stronach, a pilot pociągnął dźwignie, aby je naładować. Odcienie Czerwonego Barona.,
ostatecznie główną wadą Zero było to, że został zaprojektowany zgodnie z paradygmatem z lat 30.: walka powietrzna oznaczała walki psów, a walki psów, przynajmniej w czasach przed zarządzaniem energią, oznaczały pościg za kołem, w takiej czy innej formie, z lepszym samolotem skręcającym mocniej niż mniejszy i ostatecznie wchodzącym w pozycję strzelecką z tylnej ćwiartki. Zwycięstwo było wówczas niemal nieuniknione. A Zero był najciaśniejszym i najbardziej zwrotnym myśliwcem na świecie., Dzięki swoim zdolnościom akrobacyjnym Piloci Zero opracowali również manewr bojowy, który początkowo zaskoczył amerykańskich lotników: rodzaj bocznej pętli z kwadratowymi zakrętami i bocznymi wyślizgami z zakrętów, co znacznie zaostrzyło skręt.
nie trwało jednak długo, zanim amerykańscy piloci dowiedzieli się, że wyścigi szczurów z Zero to gra przegrana, więc gardzili pościgami ogonowymi, które grały prosto w jedyną siłę powietrzną Zero; nie był ani silny, niezwykle szybki, dobry w nurkowaniu, ani skutecznie uzbrojony., Hit and run stał się mantrą: atakować Zero z góry, strzelać podczas nurkowania na nim, a następnie kontynuować. Przelicz energię nurkowania na wysokość powiększania i zrób to ponownie, jeśli to konieczne.
być może było nieuniknione, że Zero stanie się mitem, legendą, wzorem wśród myśliwców, gdy w rzeczywistości był to konwencjonalny samolot o kilku cechach wyprzedzających jego czas. Można argumentować, że Zero był doskonałym samolotem, ale kiepskim myśliwcem. Po locie Zero, bardzo szanowany pilot testowy Curtiss H., Lloyd Child zasugerował nawet, że ” komercyjna wersja spodoba się sportowcowi po wojnie. Jego czyste linie, prostota, lekkość i łatwość obsługi … czynią ten samolot pożądanym dla prywatnego właściciela milionera.,”
Jeśli zdyskontujesz zwycięstwa nad słabo wyszkolonymi chińskimi pilotami latającymi przestarzałymi radzieckimi myśliwcami, ogromną flotę samolotów alianckich zniszczoną podczas ich parkowania w pierwszych dniach wojny i zabójstwa zupełnie nieprzygotowanych amerykańskich pilotów w wielu przypadkach latających odpowiednimi samolotami, ale stosując złą taktykę przeciwko Zero, mityczne Mitsubishi wypada zaskakująco słabo. Był niezwykle lekki i miał liczne punkty awarii, w których bardzo niewiele pocisków ciężkiego kalibru mogło wyrządzić katastrofalne szkody. Był łatwopalny, a jego pilot był bardzo wrażliwy., Nie był szczególnie szybki, a w każdym razie jego szybkie prowadzenie było słabe. Jego sterowanie było słabo zharmonizowane. Jego uzbrojenie stanowił mieszany worek zbyt lekkich karabinów maszynowych i prymitywnych armat. Nie posiadał on użytecznego sprzętu komunikacyjnego. Ostatecznie, Zero był samolotem gołymi kośćmi-nic dodatkowego, nic fantazyjnego-typowego dla oszczędnych Japońskich projektów ” z bardzo małym marginesem na Modyfikacje, Projekty, które miały niewiele, jeśli w ogóle, 'rozciągnąć' wbudowane w nich, ” napisał ekspert Zero Robert C. Mikesh.,
niektórzy mówią, że ponieważ Zero był najlepszym myśliwcem na Pacyfiku, być może na świecie, był z definicji najlepszym myśliwcem. Ale jest stare powiedzenie w wyścigach samochodowych, ” aby wygrać, trzeba skończyć.”Chwalenie zwrotności Zero jest trochę jak mówienie, że samochód wyścigowy jest najlepszy na świecie, ponieważ jest najszybszy, nawet jeśli nie może ukończyć więcej niż 10 okrążeń toru przed uszkodzeniem mechanicznym i pobiciem do flagi przez wolniejszy samochód.
Niestety dla Japończyków Wojna na Pacyfiku była jednym wyścigiem, który Zero ukończył jako ostatni. Martwy ostatni.