to było 19 maja 1828 roku, że prezydent John Quincy Adams, podpisał ustawę taryfową, która dała Stanom Zjednoczonym najwyższe taryfy, mierzone procentami wartości. Taryfy zawsze odgrywały znaczącą rolę w historii USA. Począwszy od 1789 r. z taryfą na finansowanie rządu federalnego, były one głównym źródłem dochodów przez ponad stulecie, aż do wprowadzenia federalnego podatku dochodowego w 1913 r., po zmianie konstytucji, aby go umożliwić., Czasami były one prawie 95 procent dochodów federalnych.
taryfa z 1828 roku była bardzo kontrowersyjna, ponieważ miała chronić przemysł północy przed konkurencją ze strony taniego importu, jednocześnie poważnie uderzając w gospodarki państw południowych. Taryfa wprowadzona w ustawie wynosiła 38 procent na 92 procent wszystkich importowanych towarów. Oznaczało to, że Południe musiało płacić wyższe ceny za swoje towary. W rezultacie Brytyjczycy mniej importowali z Wielkiej Brytanii, pozostawiając Brytyjczykom mniej pieniędzy na zakup bawełny., Południowcy nazwali ją „taryfą obrzydliwości” i rozpoczęli Postępowanie w celu unieważnienia jej w niektórych swoich stanach. To samo doprowadziło do kryzysu konstytucyjnego.
prezydent Adams obawiał się, że to podkopie go politycznie, strach następnie uzasadnione, gdy został pobity przez Andrew Jacksona, gdy starał się o reelekcję w tym samym roku. W 1833 r. doszło do kompromisu, stopniowo obniżając taryfę do poziomu 20 procent, ale to z kolei zostało odwrócone przez „czarną taryfę” z 1842 r., która podniosła ją do 40 procent, aby chronić producentów północnych przed konkurencją Europejską.,
W rzeczywistości płacą im Amerykanie, którzy muszą płacić więcej za import. Ponadto producenci krajowi w USA mogą teraz podnieść swoje ceny przy braku taniej chińskiej konkurencji. Weźmy na przykład stal. Taryfy sprawiają, że stal jest droższa w imporcie dla amerykańskich producentów. Mogą albo zapłacić teraz wyższe ceny, albo zwrócić się do już wyższej ceny krajowej stali., Wszystko wykonane ze stali staje się teraz droższe, co oznacza, że w Stanach Zjednoczonych rosną ceny krajowych konsumentów samochodów, lodówek i tym podobnych, a eksporterom amerykańskim trudniej jest sprzedawać towary za granicą.
prezydent wydaje się myśleć, że chińscy eksporterzy po prostu wchłoną cła i utrzymają swoje ceny na niskim poziomie, przyjmując niższe zyski. Nie ma dowodów, że tak się stanie. Bardziej prawdopodobne jest, że Chińczycy wyślą do UE tanią stal, której nie mogą obecnie sprzedawać w USA, tym samym podcinając ceny producentów unijnych.,
jest po prostu możliwe, że te taryfy nie mają na celu ochrony amerykańskich producentów, ale zmuszają Chińczyków do zmiany ich barier pozataryfowych-takich jak wymóg, aby amerykańskie firmy działające w Chinach przyjmowały chińskich partnerów i bezpłatnie przekazywały swoje technologie. Jeśli taryfy są po prostu kartą przetargową tego rodzaju, mogą być uzasadnione, a nawet działać. Ale jeśli mają one chronić amerykańskich producentów, utrudnią nam życie konsumentom, tak jak zrobiła to taryfa obrzydliwości z 1828 roku i tak jak jej następcy.