po krótkim okresie spokoju front office Minnesoty Timberwolves zaczął robić pewne niepokojące ruchy. Czy mogą naprawić statek, zanim będzie za późno?
od lat fani Minnesoty Timberwolves musieli znosić wątpliwe typy draftu, niepokojące zapisy wolnych agentów i drapanie głowy., I to była tylko Era Davida Kahna.
potem fani udali się do odrobiny nadziei Z Flip Saunders przejmując rządy, tylko po to, aby jego tragiczna śmierć zbiegła się z kolejnymi kilkoma złymi latami. Następnie nastała era Toma Thibodeau, która była jak kupowanie sushi special w restauracji, ponieważ wydawała się dobra w tym czasie, ale pozostawiła Cię tylko z ogromnym żalem i złym smakiem w ustach.
W końcu, po latach dysfunkcji i zespół nie wygląda jakby miał jakiś kierunek, w końcu wszystko zaczęło wyglądać dobrze., Poprosili syna Flipa, Ryana Saundersa, aby przejął władzę trenerską. Sprowadzili Gerssona Rosasa, który, będąc jednocześnie mądrym biznesmenem, wydaje się być prawdziwym fanem zespołu. Połączyli Karla-Anthony 'ego Townsa z jego wieloletnim przyjacielem D' Angelo Russellem, co prawie na pewno zabezpiecza co najmniej jedno przedłużenie od wielkiego człowieka.
z tym, że teraz są z powrotem przy stole, a ta specjalność sushi wygląda naprawdę apetycznie.
brwi zostały podniesione na początku tego sezonu, kiedy Minnesota wydawała się niechętna do udzielenia Jordanowi Mclaughlinowi jakiegokolwiek rozszerzenia., McLaughlin okazał się szaloną obietnicą jako początkujący obrońca wilków, zdobywając średnio 7,6 punktu, 4,2 asysty, 1,6 zbiórek i 1,1 kradzieży na mecz, podczas gdy średnio poniżej 20 minut. I nie wspominając o około 40 dunkach, które dawał w każdej grze. Na dodatek McLaughlin był ulubieńcem fanów. Minęło sporo czasu, zanim zobaczyliśmy koszykówkę Timberwolves, na pewno podpiszą z nim kontrakt na występ w przedsezonie, prawda?
no nie. W rzeczywistości McLaughlin został niedawno dodany do zespołu. Bardzo niedawno. Ostatnio w sobotę., Oznacza to, że McLaughlin nie tylko nie był w stanie uczestniczyć w żadnych przedsezonowych rozgrywkach, ale ponieważ jest na kontrakcie dwukierunkowym, może spędzić z zespołem tylko 45 dni (około 20 meczów). Reszta musi być z wilkami z Iowa.
przechodząc do draftu, wielu zakwestionowało decyzję o wyborze Anthony ' ego Edwardsa na domniemanego „najlepszego dostępnego gracza” w LaMelo Ball. Decyzja z pewnością nie jest tak drapana w głowie, jak odejście od Stephena Curry ' ego, Raya Allena czy Brandona Roya, ale i tak podnosi kilka brwi.,
potem przyszła wolna Agencja; okres czasu, który zawsze daje fanom Minnesoty Timberwolves dreszcze myśląc o wszystkich graczach, których zespół przegapił w przeszłości.