Jak wytłumaczyć szybkie zaburzenia jazdy na rowerze?
wyobraź sobie, że jedziesz autostradą. Wszystko jest „normalne” z wyjątkiem tego, że jesteś tkania i poza ruchem 15 mil ponad ograniczenie prędkości, podczas gdy śpiewasz na szczycie płuc. Tak więc w rzeczywistości nic nie jest „normalne” z wyjątkiem prostego faktu, że jesteś maniakiem i w środku tygodniowego odcinka.,
Ten tygodniowy odcinek jest wypełniony mnóstwem stintów, w których panuje zdecydowane przekonanie, że absolutnie rządzisz światem. O 2 w nocy zaczniesz uczyć się pięknego języka hiszpańskiego, a o 4 w nocy będziesz gorączkowo próbował zgasić myśli wyścigowe przez godzinę lub dwie. Masz nagłą zdolność do przetrwania na dwie do trzech godzin snu, jeśli nie w ogóle, i wspiąć się na sukces we wszystkich dziedzinach swojego życia., Przynajmniej myślisz, że wspinasz się do sukcesu, a nie dlatego, że jesteś w zmienionej rzeczywistości, a rzeczywistość jest taka, że tańczysz na linii manii i psychozy.
jesteś niesamowicie ujmujący, pełen namiętnych gadek o wszechświecie lub psim sanktuarium, które planujesz zbudować w mniej niż 30 dni z budżetem w wysokości $500, który znajduje się w Twoich oszczędnościach. $ 500 to wszystko, co pozostało po udaniu się na pełen pożądania szał zakupów w centrum handlowym, w stanie kontrolować impulsy kupowania wszystkiego w bezpośredniej linii wzroku., W butiku sprzedawczyni pyta cię, co robisz, gdy układasz na ramieniu rompery i koszule, a z wielkim uśmiechem i ponętnym głosem deklarujesz, że bez wątpienia traktujesz siebie dzisiaj. Po swoim epizodzie napędzanym manią, usiądziesz na łóżku z paragonami zaśmieconymi dookoła, waląc się o nie, próbując zrozumieć pomysł, że wydałeś 600 dolarów w mniej niż dwa dni. Alkohol staje się codziennym napojem, a marihuana łagodzi wojnę, która toczy się w twoim umyśle. Trzeźwość oznacza stawienie czoła swoim myślom, stawienie czoła temu, że nie żyjesz już w tym ciele.,
nie ma troski o siebie, nie ma chęci nakarmienia płaczu w żołądku, nie ma chęci utrzymania naczynia, które uważasz za żywe z powodu histerii. Krótkie godziny stabilności oficjalnie wymknęły się przez pęknięcia i staje się błędnym cyklem wzlotów i upadków, dni gapienia się pusto w ściany, podczas gdy ty opłakujesz utratę energii, pasji i podniecenia. Chęć przetrwania tego szaleństwa szybko zamieni się w gorliwą pasję do życia., Będziesz tworzyć plan aż do 30 roku życia, godziny spędzone na szkicowaniu wymarzonego domu i jednocześnie opracowywaniu planu, w jaki sposób sfinansujesz cały ten wystawny styl życia. Twoi klienci będą gapić się na Ciebie z zdezorientowanym spojrzeniem, gdy odbijasz się po front office, przechwalając się o Twoim następnym największym sukcesie, podczas gdy twój menedżer cicho Cię ucisza, przypominając, że krzyczysz na szczyt płuc i odbijasz się jak króliczek Energizer., Stajesz się upokorzony, gdy zakochujesz się w wzlotach i upadkach, odurzony niekończącą się energią nękaną agresywnymi atakami, a następnie nocami wpatrujesz się w sufit, gdy twój umysł przestaje się zatrzymywać, odliczając dni, aż odzyskasz zdrowy rozsądek. Zaczynasz się zastanawiać, czy to jest Twój nowy standard życia, czy będziesz w stanie ewakuować tsunami, które zalewa twój umysł. Kontemplujesz pozwolić sobie utonąć, gdy fale rozbijają się, gdy prąd staje się zbyt potężny, aby pływać.,
stajesz się rozdrażniony, budzisz się z głęboką świadomością, że coś jest nie tak. To pieczenie w żołądku, Połykanie zdolności do walki z myślami strachu, które pojawiają się w twoim umyśle. Trudno ci wytłumaczyć, że jesteś szalony, aby stawić czoła prostym codziennym zadaniom. Jak tylko się obudzisz, błagasz o noc, ponieważ wszystkie wydarzenia w ciągu dnia stały się nudne i prawie niemożliwe.
Mania wcisnęła hamulce, zatrzymując się w pisku., Drażliwość przekształciła się w pogorszenie, a granica między rzeczywistością a światem, który stworzyła twoja delikatna psychika, zaczyna się rozmywać. Zacząłeś tracić kontrolę nad swoją jasnością, przechodzisz od zera do stu, z niewielką do żadnej kontroli. Śledzisz się, gotowy rzucić się na każdą osobę, która ośmieli się nie zgodzić z Tobą, a kiedy mówią, słyszysz tylko to, co mówi twój mózg. Mówi ci, że Tobą gardzą, że twoje emocje są nieważne, mówi ci, abyś je rozerwał na strzępy.
wyobraź sobie, że dzieje się tak przez miesiące, a czas między epizodami maniakalnymi i depresyjnymi zwęża się., Jesteś oszczędzony z najciemniejszych głębin umysłu przez dwa dni, jak dostać się do wygrzewać się w chwale manii. Im szybciej się wspinasz, tym mocniej upadasz. To obrotowe drzwi emocji, tyglu wyścigowych myśli, impulsywnych decyzji skutkujących utratą wielu przyjaciół, oderwaniem od tych, którzy nie rozumieją i znalezieniem pocieszenia u tych, którzy empatią z Tobą. To samobójcze notatki zaśmiecające Twoje Zeszyty wraz z budżetami, setkami pomysłów na biznes, bełkotami o twoich nieszczęściach i nieosiągalnych celach.,
czujesz, że spadasz, bez żadnej siatki bezpieczeństwa, która złapie cię z drążenia w kierunku Ziemi z prędkością stu mil na godzinę. W końcu tracisz kontrolę nad rzeczywistością, a sceny, które rozgrywają się w twoim umyśle, wpływają na Twoje oczekiwania co do tego, jakie powinno być życie. Stajesz się przerażony tym, kim jesteś i przede wszystkim upokorzony tym, co nadejdzie. Kontrola zaczyna prześlizgiwać się przez twoje ręce i w końcu inna wersja ciebie zaczyna reagować na ludzi. Ta wersja chce zobaczyć ból, żyje, aby stworzyć chaos., To tak, jakbyś patrzył przez jednokierunkowe lustro i widzisz rozczarowanie na ich twarzach, ale nie możesz im powiedzieć, jak opłakujesz zniszczenie ich poczytalności i zniszczenie ich wizerunku. Zamiast tego utknąłeś rozpaczliwie szukając sposobów, aby wykopać się z dziury, w której właśnie się zakopałeś. Poszukujesz sposobów na rozwikłanie swojego umysłu, aby pozbyć się wszystkich części swojego umysłowego chaosu i przesiać każdy z nich, aż będziesz miał wyjaśnienie, dlaczego wymykasz się spod kontroli, dlaczego nie możesz już widzieć miłości w oczach swoich przyjaciół.,
To wstyd, wyciągi z kart kredytowych, niezapłacone rachunki rozrzucone po pokoju. Nie je się całymi dniami, bo jesteś przekonany, że głód to słabość. Tracisz znaczną ilość wagi, a gdy patrzysz w lustro, podziwiasz doskonałość swojej wychudzonej ramy. Jest to strata, utrata siebie, kontroli, woli życia. To chęć otulenia się ciemnością, przyklejona do łóżka i patrzenie, jak dzień zamienia się w noc, a noc znów zamienia się w dzień. Zamyka ci oczy i wyobraża sobie twój pogrzeb., Masz obsesję na punkcie tego, jak poczuje się Twoja rodzina i przyjaciele, zaczynasz tworzyć dla nich świat, w którym już nie jesteś częścią. To Godziny, które spędzasz płacząc, nie mogąc odpowiedzieć, dlaczego nie jesteś osobą, którą znali twoi bliscy.
dajesz sobie rok, aż ostatecznie skończysz to wszystko. Nie możesz ufać swoim reakcjom, stało się to zgadywanką, w której wersji będziesz bańką na powierzchnię w danym momencie., Twój chłopak patrzy na Ciebie szerokimi oczami i złamanym spojrzeniem rano, powie Ci, że depcze po skorupkach jajek w twojej obecności. Przed południem jesteś odsyłany z pracy do domu, ponieważ spust wciągnął cię w Epizod, zrywając kolejny krawat z rodziną i jesteś pełen poczucia winy za chaos, który spowodowałeś. W drodze do domu policzysz liczbę słupów użytkowych, na które możesz się zderzyć, a wkrótce potem wyobrazisz sobie samochód ślizgający się przez skrzyżowanie i ulegający ciemności., Modlisz się, że pewnego dnia odzyskasz zdrowy rozsądek, że spojrzysz w lustro i rozpoznasz siebie ponownie.
to nie jest „faza.”
to nie jest ” uczucie, które czasami masz.”
nie jest ” gorąco na zimno.”
to strach, że to szaleństwo nigdy się nie skończy. Że będziesz musiał połknąć 16 tabletek dziennie, a nawet to nie może zagwarantować stabilności. Będziesz musiał walczyć mocniej niż przeciętny człowiek w zły dzień tylko po to, aby utrzymać głowę nad wodą, że 20% wyższy wskaźnik samobójstw jest osadzony w zbroi.,
W każdy poniedziałek spędzasz cały poranek poświęcony terapii i psychiatrii, popołudnie czekając, aż leki będą gotowe, a wieczorem wpatrując się w osiem tabletek, które zsuwają ci się w gardło i dają ci chwilę drętwienia. Następne dni to walka o racjonalność. Będziesz próbował poruszać się czkawką życia i chronić się przed wszystkim, co wywoła chaos, który czeka w najciemniejszych głębinach twojego umysłu.,
to spędzenie następnych sześciu miesięcy twojego życia, próbując wyjaśnić, że to coś więcej niż niewidzialna choroba. Że ma zęby i pazury, które rozerwą Twoją delikatną psychikę na strzępy w momencie, gdy zaczniesz czuć pieczenie niepokoju w żołądku lub smutek spleciony w kościach. Spędzisz większość swoich dni próbując opisać, jak jest tak potężny, jak rozbicie wszystkich Kości we wraku samochodu i spełnianie oczekiwań, że zostaniesz w pełni wyleczony z obrażeń i urazów w mniej niż dwa miesiące., To nauka współczucia z tymi, którzy nigdy nie zrozumieją ciemności w twojej głowie i mówienie im, że to nie jest tylko trend. Wpatruje się w terapeutę po drugiej stronie pokoju na żółtej sofie umieszczonej przed oknem z widokiem na miasto i bada sposób, w jaki na ciebie patrzy. Spędzi z Tobą wiele godzin, wyjaśniając, jak możesz nauczyć się walczyć z gniewem, ale to wymaga więcej energii, niż jesteś w stanie dać., Będziesz spoglądać na zegar dziesiątki razy podczas godzinnej sesji psychiatrycznej i zastanawiać się, jak wylądowałeś tutaj, w tym miejscu, z umysłem, który nie jest już twój i słuchać jego listy leków, które mogą ewentualnie zagwarantować stabilność.
będziesz płakać po większości sesji, głowa spoczywa na kierownicy i ręce Drżące. Setki myśli zaleją twój umysł i staniesz przed jedyną prawdą: to jest na zawsze i będziesz musiał walczyć, aby kontrolować swój umysł przez cały czas., Przypominasz sobie, że to jest jeden dzień na raz, że jutro możesz zacząć od nowa, że jesteś odważny budzić się każdego dnia i przełykać strach przed niepowodzeniem, aby wytrzymać wszystkie części dnia. Będziesz płakać, wyobrażając sobie, jak piękna może być zdrowa psychicznie, jak pewnego dnia obudzisz się i będziesz kimś więcej niż dwubiegunowym, będziesz wersją siebie, którą widziałeś w lustrze.
byłeś na ciemnej stronie księżyca i z powrotem; nigdy nie będziesz po prostu „normalny.”
czy prawidłowo wyjaśniłem szybkie zaburzenie afektywne dwubiegunowe?