jest 11 poniżej (-24C) Na zewnątrz, ale piec się pali i dziecko Almasbek Toltalkhan jest ciepło w rodzinnej jurcie. Jego matka, Nursaule, wyciąga go z łóżeczka z wygrawerowanymi zdjęciami palm kokosowych i biega na kolanie, podczas gdy lekarz przygotowuje jego strzał.
w wieku 11 miesięcy Almasbek jest tuż za mglistym stanem dzieciństwa., Nie może powiedzieć „mama” ani „tata”, ale zna bainuu, powitanie, z którym Mongołowie odbierają telefon, i nosi tartanową piżamę z filcu. Ma też świszczący oddech na każdym oddechu i był hospitalizowany osiem razy od urodzenia.
„nasza najmłodsza bardzo często choruje” – mówi Nursaule, lat 25, która jak wielu Mongołów posługuje się swoim imieniem. We wrześniu u almasbeka zdiagnozowano początkowo zapalenie oskrzeli. Po zapaleniu płuc rodzina spędziła większość listopada i grudnia w szpitalu. „Chodziliśmy do szpitala na dziesięć dni leczenia., Potem po czterech lub pięciu dniach w domu, musielibyśmy wrócić ponownie, ” mówi. „Ostatnim razem zabrali go na intensywną terapię.”
W Ułan Bator, stolicy, infekcje dróg oddechowych wzrosły w tempie 270% w ciągu ostatnich 10 lat, a dzieci mieszkające w mieście mają o 40% mniejszą czynność płuc niż osoby mieszkające na obszarach wiejskich, według UNICEF.,
w 2016 r.Ułan Bator wyprzedził zarówno New Delhi, jak i Pekin jako stolicę o najwyższym poziomie zanieczyszczenia powietrza na świecie. Topografia miasta jest jednym z czynników: podobnie jak Pekin, Ułan Bator został zbudowany w dolinie rzeki i otaczające go góry pułapki smog jak zupa na patelni. Ekstremalny klimat jest inną przyczyną. W najzimniejszej stolicy świata średnia styczniowa niska temperatura wynosi 27,4 poniżej (-33 ° C), ale temperatura może spadać poniżej -40, punktu, w którym przecinają się Fahrenheit i Celsjusz.
, Obecnie miasto jest jednym z najwyższych na świecie szczytów PM2.5-najdrobniejszych cząstek, które mogą przenosić substancje rakotwórcze, takie jak arsen i rtęć i są na tyle małe, że przenikają większość filtrów obronnych organizmu. Pod koniec stycznia, czujnik zainstalowany przez rząd poinformował PM2. 5 na metr sześcienny stawki 3,320 w części Ułan Bator. To 133 razy poziom, który Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznaje za Bezpieczny.,
Mongolia jest jednym z wielu ośrodków miejskich, zwłaszcza w krajach rozwijających się, które borykają się z poziomami toksycznego zanieczyszczenia w miarę wzrostu emisji przemysłowych, spalin samochodowych i uwalniania substancji chemicznych. Zanieczyszczenie jest odpowiedzialne za około 9 milionów przedwczesnych zgonów, lub jeden na sześć wszystkich zgonów na całym świecie, według badania z października 2017 opublikowane w czasopiśmie medycznym The Lancet. Ponad 90% tych ofiar śmiertelnych miało miejsce w krajach o niskich lub średnich dochodach.,
zanieczyszczenie jest poważnym problemem w miastach w Afryce i Ameryce Południowej, ale w Azji problem jest najbardziej alarmujący. Główny minister Delhi Arvind Kejriwal niedawno opisał swoje miasto jako „komorę gazową”, a zanieczyszczenie spowodowało oszałamiającą śmierć 2,5 miliona w Indiach w 2015 roku. W Chinach, według szacunków Lancet study, zanieczyszczenie zabiło 1,8 miliona ludzi w tym samym roku. W odpowiedzi na kryzys zdrowotny Pekin w 2017 anulował plany budowy ponad 100 nowych elektrowni węglowych, poprawiając jakość powietrza w stolicy.,
jakość powietrza w Ułan Bator jest mniej intensywnie zanieczyszczona niż Pekin, Karaczi, Dhaka lub Delhi, gdy mierzona jest corocznie. Ale służby zdrowia twierdzą, że ekstremalne szczyty w PM 2.5 poziomów w zimie są niepodobne do tych, które można zobaczyć gdziekolwiek indziej—i że małe dzieci, takie jak Almasbek, cierpią z tego powodu najgorzej. W lutym, z poza-mapy poziomów zanieczyszczenia, UNICEF Mongolia ostrzegł przed zbliżającym się ” kryzys zdrowia dzieci.”Toksyczne powietrze może wymazać życie w Mongolii jeszcze przed ich rozpoczęciem; wstępne dane sugerują, że 3.,Pięciokrotny wzrost śmiertelności płodu między latem a zimą oraz prawie doskonała korelacja między porodami martwymi a toksycznością powietrzną.
„ludzie naprawdę nie chcą widzieć, jakie mogą być potencjalne skutki, zamykają oczy” – mówi czasowi przedstawiciel UNICEFu, Alex Heikens. – Naprawdę musimy zacząć mówić o Mongolii — ponad połowa ludności jest zagrożona.”
w jurcie Nursaule — lub ger, jak Mongolii koczownicze namiotowe domy są znane lokalnie-doktor przybył. Leczenie ostatniego napadu zapalenia płuc Almasbeka wymaga podawania antybiotyków co osiem godzin. Strzały są zwykle podawane przez sąsiada, który kiedyś pracował jako sprzątacz w szpitalu. Dziś jednak lekarz wizytujący rzuca strzykawką w poszukiwaniu pęcherzyków powietrza; almasbek, rozproszony, pięściami garść chleba w kierunku ust; Nursaule szarpie spodnie. Wymaz. Strzał., Pisk.
Ale z powodu trudności z oddychaniem, city-baby Almasbek jest całkowicie ograniczony do ger. Nursaule nie smaży jedzenia w środku i wstaje trzy razy w nocy, aby włożyć węgiel do pieca, aby go ogrzać. Mimo to obawia się, że szkody mogły już zostać wyrządzone: „kiedy byłam w ciąży, nie przebywałam na świeżym powietrzu. Byłem głównie w mieście.,”
Nursaule i jej mąż Alpysbai opuścili mongolskie stepy, gdzie ich rodzice hodowali zwierzęta dla lepszego życia w stolicy. Nie są sami. Złożona mieszanina czynników społecznych i środowiskowych utrudniła koczownicze życie, a lepsze szkoły, szpitale i perspektywy zatrudnienia przyciągnęły byłych pasterzy do miasta. W ciągu ostatnich trzech dekad około jedna piąta całej populacji Mongolii przeniosła się do Ułan Bator, co podwoiło fizyczne oddziaływanie miasta i odcisnęło nacisk na środowisko miejskie., Na stoki otaczające Ułan Bator przybywają nowi imigranci, którzy są zapchani dziesiątkami tysięcy gers i samodzielnymi domami-prawie wszystkie pozbawione są centralnego ogrzewania, bieżącej wody i kanalizacji.
obecnie w Ułan Bator mieszka około dwie trzecie z 1,5 miliona mieszkańców stolicy. Tutaj chwiejne ogrodzenia rozdzielają się po zboczach wzgórz, pełne dymiących kominów, pylonów i długich toalet. Eleganckie hotele w centrum miasta dwie mile na południe są niewidoczne za palmą smogu., W najzimniejsze dni piece setek tysięcy domów w dzielnicy ger płoną w zgodzie. Łącznie zużywają one 1 mln ton węgla rocznie. Dla najuboższych rodzin nawet węgiel jest zbyt drogi: ich piece palą plastikowe butelki i gumowe opony.
Nursaule i Alpysbai rzadko żałują przeprowadzki do miasta. W przeważającej części ich sytuacja się poprawiła: ich najstarszy jest w przedszkolu; mają małą działkę i częściowo zbudowany murowany dom. Mimo to, kwestia zdrowia Almasbeka narzeka. Nursaule musi go ogrzać, ale to zwiększa zanieczyszczenie, które oddycha., „Tęsknię za świeżym powietrzem wsi”, mówi, uzupełniając swój piec węglem, który wyciągnął ze sterty pokrytej plandeką na zewnątrz. „Czasami wychodzisz i prawie nic nie widać. To straszne.”
Niemowlęta i małe dzieci są szczególnie narażone na zanieczyszczenia, ponieważ mają małe płuca, oddychają szybciej niż dorośli, a ich układ odpornościowy nie jest w pełni rozwinięty. Dla niektórych noworodków ich pierwszy oddech jest toksyczny: pracownicy UNICEF odwiedzający zachodnią prowincję tej zimy odnotowali poziom PM2. 5 14 razy wyższy niż bezpieczny poziom WHO—na oddziale położniczym szpitala.,
szkodliwość ta wykracza daleko poza astmę i trudności w oddychaniu. Substancje chemiczne w powietrzu nie tylko komplikują ciąże i szkodzą płucom dzieci, ale mogą nieodwracalnie zahamować wzrost mózgu — nawet gdy dziecko jest jeszcze w łonie matki. Dr Frederica Perera, dyrektor Columbia Center for Children' s Environmental Health, mówi czasowi, że prenatalne narażenie na pewne toksyny może zmienić strukturę DNA lub sposób jego ekspresji, co jest szczególnie niebezpieczne, ponieważ mózg płodu rozwija się w tak szybkim tempie. „Pomyśl o tym jak o skomplikowanej choreografii tanecznej., Jeden błąd gdzieś może zniszczyć cały program” – mówi.
dzieci narażone na toksyny w łonie matki częściej wykazują zaburzenia neurologiczne i problemy behawioralne, mają niższe IQs i odporność na choroby. „Te bardzo wczesne narażenia nie tylko powodują bezpośrednie kontradyktoryjne skutki u dzieci, ale także mogą odgrywać w okresie dojrzewania, dorosłego życia i być ewentualnie przenoszone na pokolenia”, dodaje Perera.,
uugantsetseg Ganbat, położnik i dyrektor lokalnego rodzinnego centrum zdrowia, widzi wpływ toksycznego powietrza na Matki ciężarne 70 do 90, które odwiedzają jej klinikę w dystrykcie ger co miesiąc. Ton—lub skurcz-macicy jest prawie wszechobecną skargą, mówi: może to prowadzić do głodzenia płodu przez tlen, wady wrodzone i poronienia. „Prawie nie byłoby samotnej matki, która nie ma żadnych komplikacji, której testy są w porządku. Taka normalna ciąża nie istnieje” – mówi TIME Uugantsetseg.,
leczenie niemowląt, u których zdiagnozowano infekcje dróg oddechowych, również stało się złożone, uugantsetseg mówi: „w dzisiejszych czasach infekcje dróg oddechowych postępują bardzo szybko. Leczenie ich jest trudniejsze i czasami wymaga kombinacji różnych leków.”
W pobliskim szpitalu powiatowym oddział gastrologiczny został przekształcony w dodatkowy oddział dziecięcy z dwójką lub trójką dzieci do łóżka. Lekarze z kliniki Uugantsetseg niedawno zdiagnozowali dwudniowego chłopca z zapaleniem płuc., Czy rozwinął infekcję w łonie matki, czy na zewnątrz, nie było jasne, mówi, ale był niebieski, gdy rodzice go przywieźli.
dwie godziny po wstrzyknięciu almasbeka na zapalenie płuc, jego ojciec, kobaltowo niebieski samochód Hyundai, podjechał pod ich ger., Na czarnym rynku w dół wzgórza, gdzie cmentarzysko zardzewiałych dźwigów budowlanych oddziela używane Koreańskie i rosyjskie ciężarówki, sprzedawców hawk odśnieżane stosy drewna, worki węgla i Używane Części Samochodowe.
Zdejmuje buty z oblepionymi sadzą rękami, bawi się z trójką dzieci i je z talerza końskiego mięsa i ziemniaków. Niecałe dwie godziny później dzwoni kuzyn Alpysbai i czas wyruszyć do największej nielegalnej Kopalni Węgla w Mongolii., Nie wróci do około 5 rano następnego dnia—kiedy będzie spał przez dwie lub trzy godziny przed wyjazdem nocnego zaciągu z powrotem na czarny rynek.
Alpysbai wie, że sprzedawany przez niego węgiel przyczynia się do chorób u dzieci, ale nie widzi innego wyjścia. „Kiedy widzę, że mój syn cały czas choruje, czasami żałuję przeprowadzki do miasta”, mówi, ” ale moje dochody z pasterstwa nie wystarczały. Przeprowadziliśmy się do Ułan Bator dla przyszłości dzieci. Ja sam nie studiowałem na Uniwersytecie. Ale chcę, żeby moje dzieci studiowały na dużym Uniwersytecie.,”
Po tym, jak kontuzja pleców zmusiła go do pracy na budowie, Alpysbai wydał oszczędności na używaną ciężarówkę porter: latem sprzedaje budowniczym kamyki i piasek, zimą węgiel. Jeden porter z pobliskiej kopalni Nailakh-która dostarcza 70% węgla z dzielnicy ger-sprzedaje za około 100 dolarów i ogrzewa dom przez dwa miesiące-mówi.
ale kopanie go z ziemi jest niebezpieczne. Oficjalnie 12 górników umiera każdego roku w Nailakh, gdzie tylko garstka z około 200 szybów minowych jest legalna., Ale z wieloma rzemieślniczymi górnikami, takimi jak Alpysbai, przybywającymi potajemnie w nocy, nie można wiedzieć, ile ciał jest zakopanych obok pokładów węgla. Niewiele tuneli ma drewniane podpory, a niewielu górników może sobie pozwolić na wentylatory. Mimo to Alpysbai uważa się za szczęściarza, że ma nawet pracę. „Jeśli jestem w dobrym zdrowiu, przyszłość moich dzieci będzie w porządku”, mówi. „Jeśli zachoruję i zostanę bezrobotny, przyszłość nie będzie dla nich jasna.”
węgiel i inne towary oznaczały kiedyś większy biznes w Mongolii., Kraj stał się najszybciej rozwijającą się gospodarką na świecie w 2011 roku z powodu boomu górniczego — i niektórzy zaczęli nazywać go ” Minegolia.”W ciągu następnych dwóch lat odnotował dwucyfrowy wzrost PKB, a ówczesny Bank Światowy powiedział, że kraj znajduje się” na progu wielkiej transformacji napędzanej eksploatacją jego ogromnych zasobów mineralnych.”Ale boom okazał się krótkotrwały i chociaż designerskie butiki oraz Hotele ze szkła i stali wzrosły w stolicy, niewielu Mongołów odczuło korzyści z obiecanej transformacji.,
Kiedy ceny metali spadły, a Chiński popyt na węgiel osłabł, wartość mongolskiej waluty spadła, wzrosło zadłużenie narodowe, a inwestycje zagraniczne zwapniły się. Z wysokiego wzrostu PKB na poziomie 17,3% w 2011 r., Mongolia odnotowała wzrost o 1% w 2016 r. Sklep Louis Vuitton, który został otwarty w 2009 roku—z szytym na miarę siodłem i kawiorem jako jego centralnym elementem—zamknięty w lipcu ubiegłego roku. Projekty społeczne — takie jak zatwierdzony przez mongolski parlament w 2013 r.plan odbudowy dziesiątek tysięcy mieszkańców ger w nowych mieszkaniach podłączonych do sieci-również utknęły w martwym punkcie.,
Mongolia podjęła pewne kroki w celu rozwiązania kryzysu zanieczyszczenia powietrza. Wspierany przez Bank Światowy projekt zastąpienia pieców ger czystszymi modelami spalania tymczasowo poprawił jakość powietrza, ale problemy z wdrożeniem i napływ nowych migrantów sprawiły, że jego zyski zostały szybko cofnięte; w zeszłym roku Burmistrz Ułan Bator wstrzymał miasto rejestrujące nowych przybyszów do 2020.,
ale dopóki nie uda się znaleźć trwałego rozwiązania problemów społecznych Mongolii, matki takie jak Nursaule będą zmuszone palić węgiel, aby ich gers był ciepły, ojcowie tacy jak Alpysbai będą ryzykowali swoje życie pod ziemią—a dzieci takie jak Almasbek będą walczyć o oddychanie.
napisz do Josepha Hincksa na [email protected].