na pewno ci się to przytrafiło – zapomniałaś jeszcze raz posmakować i i tak dodałaś więcej soli, a potem zrozumiałaś, że nagle twój gulasz/zupa / sos był tak słony, że był niejadalny.
sól, sprawca
przez lata myślałem, że odpowiedzią było dodanie jednego z tych trzech produktów skrobiowych:
makaron, ziemniaki, ryż-na ratunek?,
takie rozwiązanie zaproponowałem w programie „gotowanie na żywo” w food network.
pewnego dnia, kilka lat temu czytałem nową książkę, którą odebrałem o nauce o żywności:
„Co Einstein powiedział swojemu kucharzowi”
i zdałem sobie sprawę, że całkowicie się myliłem. Robert L., Wolke, autor książki i emerytowany profesor chemii na Uniwersytecie w Pittsburghu przeprowadził eksperyment z plasterkami ziemniaków gotowanymi w różnych stopniach osolonej wody i odkrył to:
„…ziemniaki gotowane w zwykłej wodzie były mdłe, ziemniaki gotowane w jednej łyżce wody na ćwiartkę były słone, a ziemniaki gotowane w jednej łyżce wody na ćwiartkę były dużo słone. Czy to oznacza, że ziemniaki rzeczywiście wchłonęły sól z ” zup?,”
nie, wszystko to oznacza, że ziemniaki nasiąkły słoną wodą, nie selektywnie wydobywały soli z wody. Zdziwiłbyś się, gdyby gąbka umieszczona w słonej wodzie wyszła smakując słoną? Oczywiście, że nie. Stężenie soli w wodzie – ilość soli na ćwiartkę – nie będzie miało wpływu. Tak więc słony smak ziemniaków niczego nie udowodnił, z wyjątkiem tego, że dla większej ilości smaku powinniśmy zawsze gotować nasze ziemniaki – i nasz makaron, jeśli o to chodzi – w osolonej wodzie, a nie zwykłej wodzie. „
oczywiście, że mu nie wierzyłem., Poszedłem do mojej kuchni w Gourmet i sam eksperymentował z ziemniakami, makaronem i ryżem i okazało się, że miał całkowitą rację.
Jakie jest więc rozwiązanie na oszczędzanie słonej potrawy?
Dodaj więcej wody.